Babcie będą dostawać państwową pensję za opiekę nad wnukami.
Takie rozwiązanie zaczerpnięto idąc za przykładem Bułgarii, gdzie babcie i dziadkowie dostają za opiekę nad pociechami swoich pociech około 120 euro miesięcznie. Opieka trwa aż dziecko skończy 3 lata.
Sam pomysł spada włodarzom naszego państwa z nieba, bo właśnie zaczynają się zapisy do przedszkoli i żłobków. Młodzi rodzice przeżywają gehennę związaną z walką o miejsca, których brakuje. Oblicza się, że połowa polskich dzieci nie chodzi do przedszkola.
- Babcie i dziadkowie o wiele lepiej zajmą się wnukami niż przedszkola i żłobki - uważa Grażyna Gęsicka, przewodnicząca PiS, popierająca pomysł babcinych pensji. Idea spodobała się również SLD, a PO chce o niej rozmawiać, czeka jednak na gotową ustawę.
Bułgarskie 120 euro czyli prawie 500 zł, to kwota bliska najniższym emeryturom wypłacanym w naszym kraju. Polskie babcie będą mogły jednak liczyć na stosunkowo mniejszą kwotę. Wstępnie mówi się o ok. 50% opłaty za przedszkole, czyli około 200 zł miesięcznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?