Większości motocyklistom z Białegostoku "Marasa" nie trzeba przedstawiać. Motocykle są, były i będą jego miłością. To jeden z lepszych mechaników dwóch kółek w mieście. Kiedy trzeba było komuś pomóc zawsze działał. Uczestniczył w białostockiej akcji Motomikołaje, organizował motocyklowe wigilie. Starał się integrować białostockie środowisko motocyklowe.
Dziś potrzebuje pomocy, o którą prosi jego przyjaciółka. Zorganizowała zrzutkę w sieci. Na leki, jedzenie, nutridrinki, opał. Marek Pietrowski utrzymywał się z naprawy motocykli. Od września nie był w stanie działać w garażu. Ma raka krtani.
- Wszystko zaczęło się od bólu gardła, osłabienia, ciągłego przemęczenia i od guza który pojawił się na szyi. Diagnozy były różne, a Marek chodził od lekarza do lekarza. W styczniu trafił na oddział otolaryngologiczny. Przeprowadzono u niego zabieg tracheostomii oraz pobrano wycinek guza do badania. Otrzymaliśmy diagnozę, to rak. Najprawdopodobniej są też zmiany przerzutowe. Guzy są nieoperacyjne - tłumaczy Magda Łapińska, przyjaciółka motocyklisty i organizatorka zrzutki - Mamy skierowanie do poradni radioterapii. Zobaczymy jaka będzie decyzja o ewentualnym włączeniu chemio lub radioterapii, czy jeszcze ktoś będzie chciał się tego podjąć - mówi z nadzieją Łapińska.
Marek mieszka na co dzień w przyczepie kempingowej. Ma tam kozę, do której potrzebny jest węgiel. W chorobie wspiera go rodzina i znajomi. Z uwagi na tracheostomię nie jest w stanie mówić. Stracił sporo na wadze. Potrzebne są pieniędzy na leki, jedzenie, nutridrinki, opatrunki oraz zapewnienie choremu odpowiednich warunków do życia. Oprócz rozwiniętej choroby nowotworowej Pietrowski dodatkowo choruje na cukrzycę typu 2, nadciśnienie, niewydolność nerek.
Zbiórkę można wesprzeć tutaj:https://zrzutka.pl/kpmsh7
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?