Dwójka biznesmenów z Białegostoku usiłowała się włamać się do amerykańskich kont bankowych i ukraść ponad 64 tys. zł.
Z ustaleń Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe wynika, że w tym celu Waldemar J. i Marek Z. posłużyli się fałszywymi kartami płatniczymi. W przypadku zrealizowania transakcji pieniądze miały wpłynąć na konto tego pierwszego. Celu nie osiągnął, gdyż firma, która instalowała terminale, w porę zauważyła nieprawidłowości.
Białostocka prokuratura zakończyła śledztwo w tej sprawie i właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia. Z jego uzasadnienia wynika, że Waldemar J. wynajęli lokal przy ul. św. Rocha w Białymstoku i otworzył w nim fikcyjny komis. Specjalistyczna firma zainstalowała w nim terminal płatniczy.
13 sierpnia 2008 roku operator transakcji zauważył szereg dziwnych transakcji przeprowadzonych w lokalu oskarżonego. Ich analiza potwierdziła, że oskarżeni posługiwali się podrobionymi kartami płatniczymi amerykańskich banków.
Dzięki pomocy prawnej ze Stanów Zjednoczonych, prokuratura ustaliła, że Amerykanie - właściciele kart - nie płacili nimi za zakupy w białostockim komisie.
Oskarżeni nie przyznali się do winy i zapewniają, że w dniu zdarzenia nie przebywali nawet w Białymstoku. Obaj byli aresztowani, ale obecnie przybywają na wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
