Tylko co z nim zrobić? Można zaprosić szwadron z takim sprzętem na festyn do Ełku.
Swój arsenał militarny zbudował Sławomir Trzeciakiewicz. W weekend pasjonat uzbrojenia urządził w Mrągowie turystom wojskową majówkę ze Stowarzyszeniem "Szwadron". Kto tylko chciał, mógł przejechać się tam czołgiem.
- Niesamowita rzecz. Zawsze marzyłem, żeby stanąć jak Gustlik na pancerzu "Rudego" i pojechać po wertepach - mówił podekscytowany Tomasz Wasilewski z Giżycka. - Ten sprzęt pięknie by się komponował na naszych imprezach w Twierdzy Boyen.
Nic prostszego. Stowarzyszenie Miłośników Pojazdów Wojskowych i Zabytkowych "Szwadron" organizuje imprezy o charakterze militarnym.
- To dopiero początek, ale już teraz oferujemy wynajem pojazdów militarnych na imprezy, do filmów, inscenizacji historycznych. Organizujemy też przejażdżki ciężkim sprzętem wojskowym, zabawy integracyjne - opowiada Sławomir Trzeciakiewicz, właściciel czołgu.
37-letni mrągowianin pierwszy eksponat kupił 6 lat temu.
Teraz w szpalerze stoją transportery, działa, łodzie desantowe. Razem 17 pojazdów. I najcenniejszy nabytek: samochód armii amerykańskiej GMC CCKW z 1943 roku - taki, jakie widywaliśmy w serialu "MASH".
- Wszystko z demobilu. Najtańsze było działo, zapłaciłem raptem 4 tys. zł. Wycofany sprzęt wyprzedaje Agencja Mienia Wojskowego, a są też zwyczajne licytacje. Potem trzeba poświęcić setki godzin na remont. Moje wszystkie pojazdy są dopuszczone do ruchu ulicznego. Czołg i działa nie wystrzelą już nigdy. Za manetkami 27-letniego T55 siadam tylko ja - opowiadał Trzeciakiewicz.
- Wynika to z tęsknoty za potężną armią, której już w Polsce nie ma. Tym bardziej cieszy powstawanie grup rekonstrukcji historycznej - komentuje działania pasjonatów Piotr Augustynowicz z organizacji paramilitarnej "Strzelec" w Ełku. - A my zazdrościmy takiego sprzętu, bo podczas szkoleń przewiozą nas najwyżej bojowym wozem piechoty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?