MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nigdy nie myślała o karierze modelki, została miss

Aleksandra Gierwat, [email protected]
Na casting do Białegostoku pojechała po długich namowach koleżanki. Ot, dla świętego spokoju. I tak dzięki znajomej Benita Poniatowska z Ciechanowca została Miss Podlasia Nastolatek.

Na casting do Białegostoku pojechała po długich namowach koleżanki. Ot, dla świętego spokoju. I tak dzięki znajomej Benita Poniatowska z Ciechanowca została Miss Podlasia Nastolatek.

Konkurs sprawił, że nieco bardziej zainteresowała się modą. I zmieniła zdanie o modelkach. Nie porzuciła natomiast myśli o medycynie. Specjalność? Może okulistyka, może pediatria - jeszcze nie zdecydowała.

Trzynastka na szczęście

Na casting do Białegostoku Benita pojechała zimą. Z rodzicami. Opowiada, że chyba wszyscy wierzyli w nią bardziej niż ona sama.

- Przyznaję, że na początku się denerwowałam - wspomina. - Na casting weszłam jako pierwsza, dostałam numer 13. Nie jestem przesądna, ale...
Później było już łatwiej. Kilka pytań: czym się zajmujesz? Co cię interesuje? Do tego mały sprawdzian z poczucia rytmu. I zapewnienie: jutro damy odpowiedź.

Odpowiedź przyszła drogą mailową. Benitę zaproszono do finału Miss Podlasia Nastolatek. Prócz niej jeszcze 13 dziewcząt. Od tej pory piątkowe popołudnia przeznaczała na wyjazdy do Białegostoku na próby.

- Atmosfera była dość miła - opowiada nastolatka. - Dziewczyny były przyjaźnie nastawione. Rywalizacja? Może odrobinę, pod sam koniec.

W długiej sukni po tytuł

Wielki dzień nadszedł 23 kwietnia. Na finał Benita pojechała z rodzeństwem i przyjaciółmi. Rodzice, którzy jak podkreśla, zawsze ją wspierają, tym razem nie mogli towarzyszyć swej córce.

Kibicowali na odległość. Pomogło! Ubrana w długą białą suknię nastolatka z Ciechanowca odbierała koronę najpiękniejszej, gratulacje i nagrody. A już w sobotę, 13 czerwca będzie reprezentować województwo w ćwierćfinałach Miss Polski Nastolatek.

- To był bardzo miły moment - wspomina.

Nie marzyła o modzie

Konkurs nie zmienił jej. Może trochę bardziej uwierzyła w siebie. Od niedawna śpiewa w szkolnym chórze, ale forów u nauczycieli nie ma.

- Spotkałam się z pozytywnymi komentarzami, choć były i mniej przyjazne - nie skrywa.

Dowiedziała się też co nie co na temat pracy modelek. Już wie, że nie jest to takie łatwe, jak mogłoby się wydawać. Trwające wiele godzin sesje zdjęciowe, pokazy mody.

- Jako mała dziewczynka nie marzyłam o tym zawodzie - przyznaje. - Ale może się zastanowię...?

My trzymamy kciuki za powodzenie w Warszawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna