Koleżeńskie współzawodnictwo, endorfiny i możliwość sprawdzenia swoich możliwości to tylko niektóre z powodów dla jakich dziesiątki biegaczy wzięły udział w sobotnim starcie po białostockim Zwierzyńcu.
Bieg wystartował o godz. 11 z placu przy Pomniku Żołnierzy 42. Pułku Piechoty na terenie Parku Zwierzynieckiego. Trasa przebiegała alejkami parkowymi oraz ścieżkami rowerowymi.
W biegu wzięli udział zarówno zawodowcy jak i amatorzy w różnym wieku. Długość trasy wynosiła 9750 m. Trzeba było ją pokonać maksymalnie w 80 minut.
– To wystarczająco dużo, by spokojnym tempem pokonać ten dystans – mówił Jarek Chodynicki z Klubu Biegowego
Pędziwiatr. I zapewnił, że wspólne bieganie jest naprawdę fajne. – Nasze biegi to oczywiście rywalizacja, ale zdrowa, koleżeńska. Tu każdy może w razie potrzeby liczyć na pomoc drugiego zawodnika.
Każdy uczestnik biegu otrzymał na mecie pamiątkowy medal.Nie zabrakło też statuetek, nagród rzeczowych i pieniężnych dla najlepszych zawodników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?