- Obiecałem córce, że wygram ten bieg, no i wygrałem - mówił Marcin Porowski, zwycięzca biegu panów w szpilkach.
Ten sam pan wykazał się też niespotykaną siłą podczas konkursów siłowych, a dokładniej w biegu farmera, czyli biegu na czas z dwoma 45-kilogramowymi odważnikami. Co prawda tego biegu nie wygrał. Ale poza konkurencją ten sam dystans pokonał z dwoma 80-kilogramowymi odważnikami. W sumie w dość szybkim tempie przeniósł 160 kg. Brawo!
Rozegraliśmy też najprawdziwszy turniej piłki nożnej, gdzie nagrodą główną była piłka z autografem Tomasza Frankowskiego, czołowego piłkarza Jagiellonii .
- To była prawdziwa piłka nożna i świetny mecz - mówił Krzysztof Grodzki, sędzia. - Miło było sędziować przyszłą kadrę narodową - dodaje Grodzki.
Wiele uśmiechów wzbudziło też rzucanie bitą śmietaną w kucharza - Janusza Kuptela.
Wszystkim dziękujemy, że byliście z nami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?